Zut!
Dzień dobry.
Chcę Ci tylko powiedzieć,
Że mnie nie ma.
I pewnie nie będzie.
Takie zaraz wracam
Na dożywocie.
I proszę, zabierz ze sobą
Smutek, rozczarowanie.
I pustkę.
Taki tobołek
Niebarwnych wspomnień.
Nie zapomnij,
By się do mnie nie odezwać.
Nie martwić.
Tak na ogólnie pojęty
Wszelki wypadek.
I wychodząc
Załóż czapkę, szalik.
I rękawiczki.
Taka warstwa ochronna
Od twojego-mojego dotyku.
Do widzenia?
Komentarze (3)
ciekawy wiersz,ale tak naprawde to sie martwisz o tego
kogos,daje sie wyczuc troske.
Bardzo mi sie podoba sposób w jakim ten wiersz jest
napisany!
ciekawie napisany no i treść- zastanawiający.
Pozdrawiam:)