Zwątpienie....
biegnę torami marzeń
cudownie czysty
z sercem bez skazy
biegnę leciutko
z chmurki na chmurkę
pociągnę czasem
za warkocz jak sznurkiem
co krtań mocno ściska
kark pod ciężarem łamie
pianę toczy z pyska
nie patrz teraz na mnie
proszę zwłaszcza z bliska
czyżby.....
Komentarze (3)
Twoja twórczość jest niepowtarzalna , piękna...
Bieg torami marzeń jest cudowny i zupełnie nie wiem,
skąd się ta Pani wzięła. Intrygujący wiersz.
Przemawia do mnie ten wiersz.