Zwątpienie
byłam wczoraj pod oknem
wstyd o uczucia żebrać
coś mnie pchało w tę stronę
- proszę wybacz
jakaś siła tajemna
muszę zmysły uwolnić
nie chcę upokarzania
czas na modły
w ciszy skupienia
błagam Najwyższego
by podarował ciebie
- chyba nic z tego
autor
ulubiona222
Dodano: 2011-08-22 10:19:00
Ten wiersz przeczytano 551 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Kiedy w sercu żar odkryjesz,
czujesz, że po prostu żyjesz... :)
To piekna milosc,po co jej watpliwosci?
Pozdrawiam serdecznie.+++
Pragnienie często towarzyszy miłości. Ty pragniesz jej
spełnienia i ciekawie to przedstawiłaś. Pozdrawiam:)
Czy miłości powinnyśmy się wstydzić lub wyrzekać myślę
że nie miej nadzieje że stanie się tak jak
pragniesz:)...Pozdrawiam serdecznie:)
Niech twoje zwątpienie spłynie jak wody z gór - uwierz
w siebie i w Pana
Przekaz trafia do czytelnika. Bardzo dobry. Jedyna
drobna zmiana jaką pozwolę sobie zaproponować to "w
ciszy skupienia" ewentualnie "ciszy, skupieniu"
oddzielić przecinkiem. Pozdrawiam Serdecznie
Przyjemny w odbiorze
chyba faktycznie nic z tego, ale wiersz wyszedł
całkiem, całkiem :-)
copelzo:) dziękuję za dobre rady i za wizytę. Nie chcę
się uwalniać:)
postaraj się unikać nagromadzenia zaimków osobowych i
dzierżawczych. od tajemnej siły, prawdziwej, nie da
się uwolnić do końca życia.