życie
życie jest szczęściem skoro go nie znam
od dawna jest mi obce
płacz było słychać tuż po narodzinach
nic po latach się nie zmieniło
omija mnie życie szerokim łukiem
jakby miało na mnie alergię
raczej nie poznam już czymże jest
ucichnie tętno któregoś dnia
być może wtedy zbliżę się do życia
może kiedyś wybaczę nieznajomość
póki co tkwię w niewiedzy
Klaudia Gasztold
autor
cicha myszka
Dodano: 2018-10-03 09:42:09
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Wymowny wiersz okraszony smutkiem, pozdrawiam :)
Jak życie nie chcę wpuścić drzwiami to może oknem
trzeba wejść...
Ładny wiersz, pozdrawiam
Strasznie smutne,ale często czuję podobnie.
Pozdrawiam!
no rozumiem te omijanie łukiem ale te "czymże" to może
to troche za dużo? Drażni mnie brak interpunkcji...
Klaudio, szczęściu trzeba wychodzić naprzeciw, bo ono
chodzi krętymi drogami... pozdrawiam serdecznie