ŻYCIE ROZPŁYWA SIĘ JAK CIEŃ
Życie rozpływa się jak cień.
Życie rozpływa się jak mgła.
Z tumanem wiatru wzleciał zmęczony:
Szczenięcych marzeń
Piach.
Rozpierzchły obłok na skrzydłach
ptasich.
Kamień rzucony w muliste dno.
U stóp pni szorstkich czerwonych sosen
Zwiędły, szelestny
Żal.
Gdzieś woła głosem zza wzgórz ucichłych
W skalistym chłodzie, gdzie milczy czas.
Strząśnięta rosa białych róż, lilii...
Tuli wrzos do snu
Łza.
Prostujesz plecy - ból w śnieg popłynął,
Pod stopą ziemia, czujesz jak drży.
Zniemiały patrzysz, dokądś pobiegło -
Życie... Prześliczny
Los.
Komentarze (3)
Bardzo ciekawy i ładny wiersz, ciekawe metafory i
dobra forma
Dobry wiersz...zrezygnowałabym z kropek na końcach
wersów...jest ich zbyt wiele, co utrudnia
czytanie...podoba mi się, przyjemny temat dobrze
ubrany...gratuluję.
czytac ten wiersz to przyjemnosc, przedstawiasz wiele
obrazow i ciekawa tematyke