Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Życiowy falstart

Jedna chwila jak oka mgnienie,
trudny wybór, a wybrać trzeba,
zawahało się w nim sumienie
i życiową szansę pogrzebał.

Wtedy wiedzy nie miał w temacie,
nie pojmował co jego celem,
ty się nie smuć - rzekł mu przyjaciel,
życie niesie szans takich wiele.

Nie zaufał tym prostym słowom,
czas chciał cofnąć, więc się zatrzymał
w swym rozwoju i każdą nową
grzebał szansę, taki był finał.

Chociaż jeszcze żył długie lata,
a właściwie w tym życiu drzemał,
to alkohol przyjął za brata,
bo sam w sobie odwagi nie miał.

Więc jak ślepiec kroczył po ciemku,
odpór dając prośbom i radom,
doszedł kresu z kieliszkiem w ręku,
tak jak życia - śmierci nieświadom.

autor

karat

Dodano: 2016-06-12 12:58:24
Ten wiersz przeczytano 1911 razy
Oddanych głosów: 68
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (68)

Halina53 Halina53

To taki związek bez krwi...choć krew zatraca...jak
każdy nałóg...pozdrawiam serdecznie

promienSlonca promienSlonca

Historia zycia, osoby z nalogiem.
Paskudna choroba, ktora niszczy organizm, ciezko
uzaleznionym, z niej sie wyrwac, final, jest marny.
Dobry wiersz, karacie.
Pozdrawiam serdecznie.

AMOR1988 AMOR1988

Bywa, że życie rwie do przodu i falstartem się staje.

BaMal BaMal

życie przegrane z kieliszkiem kompanem Pozdrawiam
serdecznie:))

krzemanka krzemanka

Dobrze opowiedziana historia przegranego życia:(
Miłego dnia.

andrew wrc andrew wrc

świetny, życiowy wiersz o marnym bycie
alkoholika...naltrekson obrzydziłby mu wódę i
oddychałby jeszcze powietrzem realizmu w naturalnych
porywach romantyczności:) pozdrawiam karacie

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

to straszny nałóg ciężko się wyrwać z jego szponów
miłego dnia:)

BALUNA BALUNA

Przychylam się do komentarza Madame Motylek-trzeba
samemu chcieć chociaż to jest bardzo
trudne.Pozdrawiam.

Julia Pol Julia Pol

Takie marne życie czasami...ale taka prawda,bez kroków
do przodu cofamy się,świetny,pozdrawiam:)

Donna Donna

Doskonała puenta. To prawda, że stojąc w miejscu,
cofamy się. Tak jak w Twoim wierszu, na rozstajach
zdarza nam się wybrać złą drogę, nie musi to jednak
oznaczać zguby kiedy jesteśmy otwarci na pomoc
drugiego człowieka. Szkoda mi peela. Serdeczności.

DWC. DWC.

nałogi gubią

Kropla47 Kropla47

Piękny i smutny wiersz.
Pozdrawiam karacie:)

Madame Motylek Madame Motylek

Bardzo życiowy wiersz.
Żeby pokonać alkoholizm, to trzeba
samemu tego chcieć.W przeciwnym
razie nie pomogą niczyje prośby
i rady.
Pozdrawiam:)

lotka lotka

Przyjemność najczystszą czerpię z czytania Twoich
wierszy.
Smutny i trudny temat.
Pozdrówka :-)

PLUSZ 50 PLUSZ 50

myślę sobie tak,
może pomocnej dłoni
było jednak brak...
+ Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »