żywioł
wpatruję się w smutną ulicę i wszystko mi
jedno, pomiędzy nocą a świtem cisza bawi
się ze śmiercią, przywołuje demony.
zimny wiatr opanował podcięte gałęzie
i krucze gniazda.
mówisz, że to tylko sen,
że niedługo nadejdzie wiosna,
będziemy blisko.
jeszcze bliżej, gdy rozbierzesz mnie z
myśli
poczuję ból i smak szaleństwa.
zatrzymaj,
bo tylko w maju kwitną kasztany.
Komentarze (53)
dojrzały i piękny. wiersz przez duże "W". pozdrawiam
Ewcia. :):)
dziękuję
Łukasz nie dam się nabrać, przecież mnie znasz :))
słyszałam o białej, owszem.
masz: https://youtu.be/7gphiFVVtUI dostałam, więc się
dzielę, też fajna nutka. Posłuchaj lepiej
*a czy to wyklucza miłość?
(a czy słyszałaś o białej?)
Masz poczucie humoru... miłego dnia
kocham Cię
fajna nutka, dzięki
https://www.youtube.com/watch?v=13EifDb4GYs
*'czasami przesadzam szczerość,
chyba mam coś z ogrodnika'
(majster budowlany Władek wiecznie mi tak mówił
po tym jak się przestawał wkurzać:)
Łukasz czy Ty dzisiaj piłeś? Nie rób sobie żartów ze
mnie - proszę Ciebie
kocham Cię
Dorotko, loka dziękuję :)
Dobrze Łukasz zostanę :)
Miłego dnia
Ładnie.Pozdrawiam.
*nie telepatycznie, wydrukowałaś mi swoimi paluszkami,
a ja swoje.
(telepatia nadaje na różnych wysokościach i kanałach,
strzeż się jej, korzystniej zostać przy słowie
pisanym, jeszcze dorośniemy)
świetny wiersz, GŁOSIK MÓJ MASZ+++
Miluchnego czwartku-:)