Żywioły - Ziemia
Czoło z granitu, z marmuru ręce
Takiego mnie widzą co dnia.
Lecz pod tą skałą kryje się serce,
Skrywa się dusza pogodna.
Gorącą lawą płyną emocje
Krusząc skorupę bazaltu
I wzbiera we mnie, pęcznieje, rośnie
Moc wewnętrznego wiatru.
Aż w jednej chwili błyskiem płomieni
Głusząc skał jęki i lament
Wypływa spełnieniem, krzepnąc w
przestrzeni
Słów nieoszlifowany diament.
autor
AndreaDoria
Dodano: 2004-07-25 10:58:07
Ten wiersz przeczytano 585 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.