Zza jesieni
Poranek zerwał się dziś z krzykiem
i opadają pióra gęsie.
Za moment chmura już zamilknie.
A ty mi mów. Powtarzaj częściej,
że jeszcze będą, że po zimie,
że z deszczem zmięknie cała szarość.
Może patrzymy w nieba inne.
Nie wszystkie ptaki powracają.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2015-10-04 07:40:51
Ten wiersz przeczytano 5409 razy
Oddanych głosów: 105
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (130)
ichna, usunięty... Jacek, Izyda, kazap, Damahiel...
dziękuję Wam za poczytanie i komentarze :)
Poranek to praca:(
mocniej i szybciej zabiło serce
bo bardzo lubię jesień
pozdrawiam
Cudne, jednym słowem:)
Ten użytkownik to ja Pozdrawiam jeszcze raz: )))
Ptaki na pewno wrócą, o byśmy sami się nie zostali
zagubieni. Podoba mi się bardzo, pozdrawiam
serdecznie: )))
to prawda, nie wszystkie ptaki powracają, ale my
trwamy,,,pozdrawiam :]
nocsłońca :)
Grażyna Sieklucka, noc słońca,
dziękuję Wam za poczytanie :)
Piękny, wyciszony wiersz.
Pozdrawiam.
Bardzo ładna melancholia.
Miłego dnia.
wszystkim... zjadłam t-e
już śpię ;)
Dziękuję wszyskim, i każdemu z osobna, za poczytanie i
komentarze :)
Dobrej nocy :)
Łagodna melancholia ze smutna puentą, tak ją
odczytałam. Bardzo ładna liryka, bardzo.
Pozdrawiam
kobiety i mężczyźni, to jednak "inne nieba". Podoba
się :)