Mam dwie twarze.. Tak mi się wydaje.. Jestem kobietą i mężczyzną. Kobietą, bo moja wrażliwość na pewne rzeczy często samą mnie zadziwia.. Mężczyzną, bo mimo tej wrażliwości daję radę żyć i nigdy nie płaczę. Nie boję się siebie Nie boję się moich dwó
Być może. Dzięki.
Bardzo dziękuję.
Dziekuję za ciepłe słowa. Szkoda, że już nie...
PS. Co do meritum - jestem zwolennikiem...
JaSnA, wiele z tych zmian, wprowadzanych na...
To krótkie wierszowane spojrzenie na życie...
Nureczka, no właśnie... Również pozdrawiam :)