** W pikselach spojrzeń **

Świat się przygląda ale ona jednak drży - i zupełnie
zrozumiałe - przecież...
Przecież nasze matki drżały tyle lat w czasie drugiej
światowej i czekały na jej koniec, drżały z wieloma z
nas w brzuchach, rodziły w okopach własnej roboty. Tym
bardziej teraz rozumiem ich strach i utrapienie.

Kobiety podczas wojny. Niestety koszmar się powtórzył,
a Putin najpewniej nie odpuści, bo to bandyta.
Pozdrawiam

Siła i determinacja kobiet na wojnie w Ukrainie jest
szczególna, dziękuję Lariso za odniesienie się do
wiersza.

Tak jazkółko, najgorsza ciągła niepewność "co z nim?",
pozdrawiam

Dziękuję Poziomko za słowo pod wierszem, miejmy
nadzieję, że Ukraina nigdy nie zostanie sama.

Tak Kamilu - te piksele stają się coraz większe. Minął
rok, rosjanie idą na wyniszczenie, będzie coraz
trudniej, bo Ukraińcy są coraz bardziej zmęczeni.
Pozdrawiam ciepło

Taki to już los dzieci, matek, ojców i pozostałych
członków rodzin pogrążonych w wojennej zawierusze.
Oczywiście żaden z demokratycznych krajów
nie chciał wojny, jednak przez osiem lat istniała
szansa na zrobienie wszystkiego by do niej
nie dopuścić. Prawie nic w tym kierunku
nie zrobiono. Obecna pomoc też przychodzi
zbyt późno. A co będzie po wygraniu wojny
przez Rosję? Jakim krajem my będziemy jeśli
PiS ponownie wygra wybory? Powtórzy się historia
z drugiej wojny światowej? Putin podporządkował
sobie wszystkie środki masowego przekazu,
wszystkie podstawowe organa państwowe.
Zastraszył oraz wyprał mózgi mieszkańców Rosji,
podobnie zadziałał jego przyjaciel Orban
na Węgrzech, to samo dzieje się od wielu lat
w naszym kraju. Ponad jedna trzecia wyborców
została już ogłupiona. W jakim kraju będziemy żyli
w 2024 roku? Moc pytań, na wszystkie jak na razie
nie ma odpowiedzi. Samo życie wszystko
zweryfikuje. Bardzo potrzebny, dobry, refleksyjny
wiersz. Jutro w większości zależy od rządzących
w poszczególnych krajach a nasze od mądrych
lub tragicznych wyborów pod koniec roku.
Serdecznie pozdrawiam Krystyno życząc miłego,
udanego dnia :)

Bardzo poruszasz wierszem Nureczko.
Nie wiem kiedy skonczy się ten koszmar ale wiem jedno
że Putina należy rozliczyć i skazać Kara śmierci to
dla tego tchórza za mało!
Dziwię się że jeden człowieczek chory psychicznie bo
to psychopata i socjopata w jednym potrafił tak
zastraszyć naród i wyprać mózg społeczeństwu
Za jednym oszołomem poszły miliony
Pozdrawiam w zadumie nad człowieczeństwem

...
Uczczę ten Wiersz minutą ciszy.

Świat nie odwraca wzroku, na co liczył Putin. Wszystko
się zmieniło, trzeba cierpliwie czekać na zwycięstwo
Ukrainy. Pozdrawiam

Bardzo poruszające serce wersy, pozdrawiam ciepło.

Przyjdzie czas i na tego bandytę. Pytanie ile jeszcze
ofiar...by skończył się ten dramat. Jaki to naród ci
rosjanie, którzy nie szanują życia ani cudzego ani
swojego. Mocny, kawał dobrego pisania. Pozdrawiam.

Kobiety drżą, mężczyźni walczą.
Dobrze oddana rzeczywistość wojny na Ukrainie, dobrej
nocy życzę

Wiersz wzrusza a na tego bandytę i jego ślepy naród
brak słów

Putin jest wyjątkowym tchórzem Mily. Chowa się, jak
kret w swoich bunkrach, paranoicznie boi się chorób,
ma kilku sobowtórów, ale nie przeszkadza mu to robić
"swoje".
Czasem bezsilność mnie przytłacza...
Pozdrawiam

Masz rację Krzychno - to trudny temat, trudniejszego
ciężko szukać, bo wojny oprócz oprawcy nikt nie
chciał.
Dzięki za słowo

Mnie -ajw- wiele razy robiło się ciemno przed oczami
oglądając doniesienia z pola bitwy, ale jak pomyślę o
ludziach, którzy są w tym piekle, od razu wracam za
ziemię. Wszystkie nasze problemy stają się błahe...

Tak Najko - wojna to czekanie i drżenie - patrząc
szczególnie z perspektywy kobiet, starców i dzieci.
Dziękuję wszystkim za czytanie i odniesienie się do
tekstu :)

Przyciągnął mnie ciekawy tytuł. Wszystko dzieje się w
głowie i oczach, a obrazy składające się z pikseli
pozostają. Niektóre rosną. Niech więc już będzie "po".

Pozdrawiam

Tak Najko, wojna to czekanie i drżenie, właśnie tak to
chciałam przedstawić tyle, że z perspektywy kobiety.
Mężczyźni pewnie nie mają czasu na "przyziemne"
rzeczy...

Robi się ciemno i to nie raz, dziękuję ajw za
odniesienie się do wiersza i pozdrawiam :)

Jeszcze dzisiaj czasem się budzę i nie dowierzam, że
to się stało, w XXI wieku.
Dziękuję Krzychno, że zajrzałeś :)

Jak świat światem tak było Mily, mam wrażenie, że
człowiek jest coraz głupszy...
Pozdrawiam ciepło :)

Dziękuję Molico za ( nawet podwójne :) odniesienie się
do wiersza.
Putin, jak mały chłopiec bawi się w wojnę, sam będąc
największym tchórzem i bestią zarazem.
No cóż, ale póki ich naród nie zaprotestuje - nic się
nie zmieni. Taka "ruskich" wyssana z mlekiem matki i
wypluta mentalność.
Pozdrawiam ciepło :)

U mnie także w podobnym tonie. Kobieca rola w tej
wojnie jest wyjątkowo trudna. Muszą otoczyć opieką
dzieci, zapewnić im dach nad głową, a jeszcze wiele z
nich chciało by chwycić za broń.
Puenta w wiersz daje nadzieję walczącym i całemu
światu.
Pozdrawiam :>