Wszechobecne cienie
Ona wie...
z orła obce pożądanie kpi powoli
wiatr ostatni raz widzi zdradzieckie
przemijanie
nasze miasto nie karze po krwi nikt
w końcu my cierpimy niepewnie
samotny cień ucieka
kpi z przerażającej jak ciemność
egzystencji nasze dziecko
to koniec
ucieka jeszcze świadomość od róży
tracę
dlaczego zwodniczy obłęd nie skrywa nic?
jestem…
przed cieniami ma klęska nią
serce odchodzi często
koniec powoli zapomniał o przerażającej
otchłani
tańczy w ponurych ludziach demon
tęsknota hieny walczy z obłędem
Komentarze (14)
Oto źródło,warsztat i autor w jednym:
http://derbeth.w.interia.pl/poeta/pisz.htm
+....
Nie poddawaj się.Jak powiadasz STRACENIE masz
zaklepane już( to Twoje)ale próbując możesz zyskac coś
jeszcze.Nie mogę pojąć jak można chcieć być w takim
ponurym świecie...oczywiscie mówię o stanie
ducha.Głowa do góry i popatrz na przyjemniejsze
rzeczy.
A po co mam próbować, po co? Jam dla świata tego już
stracony...
A próbowałes chociaż???
Wybacz,ale Twoje dobre rady są mocno naiwne; takiemu
typowi,jak ja nic już nie pomoże, żadne
kwiatki,motylki czy ptaszki. Ale dzięki za troskę!
Muszę Ci powiedzieć,że czytając Twoje wiersze czuję
ciary na plecach...to pewnie dowód,że przemawiaja,ale
jeśli mam być szczera to nie moje klimaty.Jeśli
pomagają Ci w leczeniu to pisz,myślę jednak,że gdybyś
skupił się na radosnej stronie życia leczenie byłoby i
szybsze i skuteczniejsze:)))Cezanne też Ci nie
pomaga.Wstaw lepiej jakiś kwiatek,albo
motylka,albo...ptaszka:) Pozdrawiam:)
Jak to zgadłaś,Swojaczko? Siedzę sobie właśnie w
psychiatryku (na razie na obserwacji sądowej w zw. z
zarzucanymi mi morderstwami seryjnymi) i tak z nudów
popisuję te wiesze. Ale czy chociaż podobają Ci się?
Awatar wziąłem od Cezanne'a - prawda,że ładny?
Chyba masz jakiś problem natury emocjonalnej,bo i
wiersze jakieś takie ponure,a i wizytówka
strrraaaaaszna :(
Wiadomo, że wie... :)
Pani Smutna! A co to za insynuacje? Może Pani pieje
zachwytami pod swoimi wierszykami i stąd to
posądzenie?
A ja mam nieodparte wrazenie ,ze jak pragne zdrowia to
pan sacrapedro i sam siebie podziwia za prawdziwa
poezje!!!!
Co wy na to ?
Jak pragnę zdrowia..zgadzam się zupełnie życząc
spokojnej nocy.
Coś niezwykle magnetycznego jest w tej poezji, autor
potrafi zafascynować kunsztem budowania
zdań,wstrząsnąć metaforą,zachwycić bogactwem skojarzeń
- oto prawdziwa poezja!