…nim się odwrócisz.
*****************************
…nim się odwrócisz, może coś się
wydarzy…
I może być za późno-chcesz, byś w piekle
się smażył?
Jak Syzyfowa będzie-Twoja praca…
Wciąż będziesz miał moralnego kaca.
To Ci się opłaca?…
Popełniasz błędy? Więc ich nie ukrywaj.
Tylko już więcej ich nie zdobywaj…
Na nowo każdą prawdę odkrywaj,
bo jeśli będziesz żyć w zakłamaniu,
co będzie z Ciebie?-
Jeden, z wielu draniów?
Cały Twój świat przez kłamstwo znów
zginie-
a Ty poddany będziesz wielkiej kpinie.
Nie liczysz się z opinią ludzi?
A może w końcu ze snu się przebudzisz?!
Nie jesteś już dzieckiem,
walczyć musisz…
Pokonywać bariery,
czasem los swój przydusić…
Życie nie jest bajką,
drogi przyjacielu-
choć tego pragnąc byłbyś jednym z
wielu…
Skoro krzywdę komuś uczyniłeś,
to staraj się
naprawić…wiedząc-zawiniłem!
Co z tego, że żal Twój niby ogromny,
jak w sercu kolejne
myśli…-zapomnisz?!
Przeniknięty tym szałem, pomyśl w
podzięce-
czy ktoś kiedyś wyciągnie, Tobie ręce?
Czy ktoś Ci pomógł, w Twoich
cierpieniach?
Czy spowiedź daje Ci szanse
ukojenia?…
Bez słów przebaczenia, nic nie wskórasz!
Choć chciałbyś…udając anioła w
piórach.
Wewnętrzny ciężar Cię nie opuści,
Poprawiony błąd-może trochę
odpuści…
przemyśl to.
*****************************
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.