Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

A, co tam smutek

Fruwam od rana, jak motylek,
tak cudnie jest czasami.
Nie mogę poddać się smutkowi,
niech sobie innych wabi.

Tańczę powabnie, jak wiaterek,
uśmiecham się do słońca.
Nie mogę przecież ciągle myśleć -
miłość jest wkurzająca!

Fruwam zalotnie, niczym nimfa,
muszę wykruszyć rozpacz.
Nie mogę płakać w nieskończoność,
chcę być znowu radosna.

Popijam winko, księżyc proszę,
by drogę mi rozświetlał.
Będę czekała na kochanka,
aż strzeli uczuć świeca.

Fruwam od rana, jak motylek,
ktoś szepcze mi do ucha -
Będziesz szczęśliwa, mam tę pewność,
mądrości swojej słuchaj.

Przepraszam, zmieniłam ostatni wers w czwartej, a nie w trzeciej zwrotce. A trzecią chyba zostawię...

autor

Eloise

Dodano: 2008-09-14 00:15:39
Ten wiersz przeczytano 1247 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

szybasia szybasia

Faktycznie trzecia zwrotka kuleje, pomyślałam sobie,
że ja napisałabym tak: Fruwam zalotnie, niczym nimfa,
teraz rozplotę smutku krosna,
Nie mogę płakać w nieskończoność,
chcę być znowu radosna.

Eloise Eloise

Zgadzam się z Tobą, Małgosiu. Szukałam tylko rymu, ale
wyszło do niczego. Zmieniłam więc ostatni wers w 3
zwrotce, ale teraz znowu jakiś krzywy rym powstał:(

MałgosiaW MałgosiaW

Tak w formie dobry, ale trochę rytm zgubiłaś w 3
zwrotce, a może tak zamierzałaś? i lepiej brzmi ...
wystrzeli majem! :-)

pysia2 pysia2

Bardzo ładny wiersz, zwiewny i radosny

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »