Aby życie miało smak...
Co zrobić, aby życie miało smak?
Wielką misę czasoprzestrzeni
do połowy wypełnić uśmiechem.
Następnie dodać kilka kroplii dystansu do
świata.
W osobnym naczyniu dobrze rozrobić
kilka łyżek optymizmu ze odrobiną
realistycznej postawy
i dodać do całości.
Mieszać, aż uzyskamy światopogląd o
jednolitej barwie.
Doprawić szczyptą poczucia humoru
i piec w wysokiej temperaturze serca.
Gdy wszystko wyrośnie i dojrzeje
posypać grubą warstwą miłości.
Udekorować marzeniami i promieniami
Slońca.
Czynność powtarzać codziennie przez 365 dni
w roku
i przez tyle lat, ile będzie nam dane :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.