Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Alleluja

Alleluja
Gniecione gwiazdy w rączkach dzieciątka,
co pozrywało choinkowe ozdoby.
Betlejem jest daleko,
wyruszamy na osiołku, tak jak święta rodzina,
przez śnieg i pustynny piach,
prowadzi nas niepohamowany duch.
Zapuszkowane ryby na drogę,
serce z piernika dla uczuć.
Powietrze osoli nam skrzela,
ślina ziemie, zmieni w bagno,
wyrocznie usmażą się w saunie.
Ruszylismy budzić sumienia.
Przez pigułki wczesnoporonne, rośnie nam nowa glowa,
rytmicznie uderza w bęben,
gęsiom karmionym przez rure, nie jest już wszysko jedno.
Ulice sodomy wrzą,
ludzie tańczą, zrywają ubrania, są gotowi,
nadchodzą prarodzice będą ćwiartować.
Migotają, motyli, aksamitne ciała,
skrzydełka trzepoczą,
opalone buziunie,
orgie kolorów, bez oddechu,
popatrz, przez pawie oczko,
jest tak cudownie,
mięso traci popęd, w rzeźni pełnej neonów,
szczęście mamy tu, płody tam.
Guru z góry zamyka motyle w ukwieconym akwarium,
nocą zasypia w kasynie.
Śmierć wokół nas i w nas, mord na karuzeli co wicznie się kręci,
płody gadają,
a betlejemska gwiazda, ciągle nas zwodzi.
Alleluja

autor

pro-gnostyk

Dodano: 2010-09-03 14:24:47
Ten wiersz przeczytano 838 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

EpamidondasWyrywny EpamidondasWyrywny

I tylko to się nie zmienia, że ludzkość zmierza do
własnego upodlenia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »