Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Anioł spokoju

wieczorną porą wracam zmęczony
delikatnie wiatr kołysze lasami
przydrożne lampy oświetlają drogę
widać kulawe odbicie cienia

zmęczony praca spocząłem wygodnie
zaparzona kawa budzi zmysły
drżąca dłoń sięga papierosa
niepewnym wzrokiem wypatruje człowieka

słabe światło wyłania zjawę
resztkami mocy utrzymuje równowagę
chwiejnym kulawym krokiem podąża
naciskając klamkę ostrożnie przycupnął

słychać trzask pękających talerzy
ostatni wdech dymiącego papierosa
za chwalę wracam wypić kawę
spłynęły krople gorzkiego smutku

kosztem nerwów zapanował spokój
załzawiony roztrzęsiony ponownie wróciłem
nieuchronnie zegar północ wybił
sumienie karze surową rózgą

zmęczone walką ciało spoczęło
powieki niczym kurtyna zapadły
ukojenie cierpienia jakże wyczekiwane
kolejna rysa szklanej duszy

autor

rafali888

Dodano: 2006-12-09 00:02:05
Ten wiersz przeczytano 735 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Lwiczka Lwiczka

Znałam twoje mysli.. znalam twoje uczucia.Teraz wiatr
zatarł ich ślady..

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »