Bałwochwalczy pochówek
Rahab śmigać każe wiatrom po odmętach
Moja dusza śpiewa jak każda przeklęta
Morze szkwał przetacza już się nie
rozstąpi
Z grobu wstaną myśli zamiast naszych
kości.
Kapłan skończy modły duch rozpali zorzę
Mnie to jak kadzidło pomóc już nie może
Czarne szaty zdejmą a z palców sygnety
Pismem zduszą świecę ogłoszą burz
grzechy.
Nie rozstąpię morza bo nie jestem święty
Przejdą po mnie wichry i morskie okręty
Świt zatrzyma obraz jedną małą klatkę
Oczyszczę w czeluści ojców koronatkę.
Komentarze (41)
Wspaniały wiersz...
Pozdrawiam cieplutko:)
Oni odeszli, na nas przyjdzie czas,
ważniejsze by czuć swego życia smak.
Ciekawy, pełen refleksji wiersz Robercie.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia :)
Wystrzeganie się bałwochwalstwa jest koniecznym
warunkiem zbawienia, komu na nim nie zależy nich sobie
wierzy w co chce, jego osobista sprawa.
Nie wszyscy pójdą do nieba za to wszyscy pomrzemy i to
jest jedyna sprawiedliwość na ziemi.
Świetny wiersz, warsztat też.
Udanego tygodnia :)
Pozdrawiam :)
Ciekawy wiersz
Pozdrawiam serdecznie
zostawiam dzisiaj drugą łzę poruszenia pod Twoim
wierszem.
Pozdrawiam w zadumie.
Robercie - morze już się pali z tychże wiadomości,
podpaliłeś więcej mówią ludzie prości i płonie
purpura, i złoci się błękit... i przeminie świat ten,
w którym wieczny mętlik.
A - M - E - N
Robert- nie napiszę nic, będąc pod wrażeniem wiersza.
Chylę czoła.
Pozdrawiam.
Niezwykły przekaz, zatrzymał; pozdrawiam serdecznie.
Niesamowity wiersz
Brak mi słów by go skomentować.
Pozdrawiam w zadumie nad wierszem
Ciekawy utwór.
Zatrzymuje na dłużej czytelnika i nakłania do
głębokich przemyśleń.
Z uznaniem pozdrawiam
Niesamowity wiersz zatrzymuje. Poezja wysokich lotów.
Miłego wieczoru :)
Wersy skłaniają do głębokich przemyśleń, z podobaniem
dla treści i formy, pozdrawiam serdecznie.
Dla wyznawców wielu religii chrześcijańskich koronatki
- jako przejaw kultu obrazów, a nie osób - są
kwintesencją bałwochwalstwa.
Poetycko:)
Super wiersz, super warsztat. Pozdrawiam serdecznie :)