Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bez Marzeń

jest ich tysiące plus

Czarna chusta kosmyk
czarnych włosów i takież
oczy na śniadej twarzy
smutek podkreślają

dwanaście lat tylko
uciekała z pożogi syryjskiej
rodziców zgubiła na zawsze

w obozie uchodźczym
za cenę nieludzkiej pracy
ponad siły dorosłego
dostała kąt do spania
łachman do ubrania

mikrofon do jej twarzy
przystawiony pyta
czy ma jakieś marzenia

żadnych nie mam!

dwanaście lat a może
tylko dziesięć!

trochę na północ spoglądając
w kraju bogobojnym
różaniec otacza granice
by bronić spokoju świętego

autor

troilus

Dodano: 2017-10-08 12:18:19
Ten wiersz przeczytano 875 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (9)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Jeśli 10-letnie dziecko nie ma już marzeń, to znaczy,
że odebrano mu dzieciństwo. I zrobiliśmy to my -
dorośli, w imię kłamliwych ideologii.
Smutny wiersz o smutnym życiu dzieci, których dotknęła
wojna i których nikt nigdzie nie chce.
Nawet ci, których jest to powinnością.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dzień dobry Zbyszku
Wymowny, poruszający Twój wiersz,muszę przyznać,
takich dzieci jest wiele i msz mają prawo szukać
lepszego jutra niekoniecznie w swoim kraju, jeśli tam
mogą mieć lepszy byt,
smutne że w obozie dla uchodźców są traktowani bardzo
źle, cóż dziecko jest winne, że przez politykę
dorosłych musi cierpieć?
Skoro jest szansa, by mogło żyć godnie i być
szczęśliwe, to dobrze jeśli tę szansę może mieć, choć
niestety Europa nie jest wstanie wchłonąć tysięcy
emigrantów i nie jest wstanie wszystkim pomóc, no i
jeszcze pozostają obawy pt terroryzm, niestety, smutne
jest też to, iż dzieci również są wykorzystywane przez
ISIS, ale z pewnością przynajmniej niektórym dzieciom
można i należy pomóc, tak sądzę...
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli
Zbyszku:)

kalokieri kalokieri

"Zapomniał wół, jak cielęciem był". Świetna puenta.

AMOR1988 AMOR1988

Strasznie wymowne, takie do bólu. W życiu czasem nie
ma lekko.
Serdecznie pozdrawiam.

BALUNA BALUNA

Popieram Januszk.a bo o swój kraj powinno się walczyć
a nie młodzi ludzie nie walczą u siebie tylko wieją za
granicę i tam szukają pomocy.Punkcik Ci dam za trud
napisania.Pozdrawiam

janusze.k janusze.k

hm
ja na jej miejscu marzyłbym o świętym spokoju w SWOIM
KRAJU

ewaes ewaes

Poruszający wiersz zwłaszcza końcówka. Podoba mi się.

Pozdrawiam serdecznie :)

anna anna

oby tylko nie ubrała pasa szahida.

koplida koplida

Wiersz na czasie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »