Bez słów
zamglone wspomnienia
wiatr w dal poniesie
bez słów bez zaproszenia
nadejdzie znowu jesień
w szarość wszystko pozamienia
srebrem przyprószy nam włosy
zwiędną kwiaty jak marzenia
wykąpane w kroplach rosy
myśli moje krzyczeć będą
że niestraszna jest im cisza
złotej gwiazdy znów dosięgną
w ramionach spoczną Jowisza
autor

smutnyanioł

Dodano: 2019-08-25 20:29:55
Ten wiersz przeczytano 594 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Ładnie.
Pozdrawiam:)
:)
Jesień będzie super! Nareszcie chłodniej... :)
jesień w Twoich słowach może być zaczątkiem przemiłych
doznań.Zaskakujesz,że nie straszna Ci cisza. Ja jej
nienawidzę ona boli i wieje smutkiem, chyba,że ten
smutny..... to pochodne od ciszy.Pozdrawiam serdecznie
miłych snów.
bardzo ładnie - jesień lubię złotą kolorową z babim
latem :-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Ale dawno Cię nie było.
/nie straszna/ bym sprawdziła
Pozdrawiam późnoletnio :)
hym...może tak właśnie zrobię:) Dziękuję pięknie:)
Pozdrawiam serdecznie i z całej swojej mocy życzę
Tobie miłej i spokojnej nocy:)
Nim Smutny Anioł skrzydłami zatrzepocze,
wiosna znowu przyjdzie, zaśnieżonym zboczem.
Pozdrawiam, miłego wieczoru.