Bez tytułu 2
Pogrążam się w otchłani otchłani
Męczennikiem swoich uczuć będąc
Oczekując bladego świtu
Wraz z nadejściem boga marnotrawnego
Jeszcze Ty mnie pogrążasz w tęsknocie
Nad chwilą, która minęła lecz we mnie
trwa
W rozpaczy która jest bez dna
Gdy to co ludzkie, nieludzki sprawia
ból
Zasnąć chce snem wielkich przedwiecznych
Czekając aż mnie wybudzisz
Lub na dźwięk rogu, oznajmujący zmierzch
bogów
Początek końca,a początek nowego
początku
Gdy wąż połknie swój własny ogon
Doprowadzasz mnie do obłędu
Sama będąc wyspą spokoju na morzu
szaleństwa
Latarnią morską dla zbłąkanych dusz
Które pali żar, który nigdy nie gaśnie
Przeklęty zostałem w dniu gdy cię
ujrzałem
Wyrwę sobie serce z piersi
Rzucę Ci pod nogi
I powiem
Zabieraj co Twoje
Komentarze (5)
Dziękuje tato, i nawzajem :)
Jeszcze raz zabiorę głos aby wyjaśnić pewne sprawy.
O mnie możesz wszystko przeczytać rozwijając
hasło ,, najdusia ,,. Dodam tylko, że mój nick jest
anagramem mojego imienia i nazwiska / mam 62 lata /.
Ile masz lat, to nie wiem, lecz gdy spoglądam na
Twoje zdjęcie na www.poeto. pl to oceniam Cię na 25-30
lat!
Jeżeli masz mniej, to przepraszam.
I to chyba wszystko dla pełnej jasności sytuacji.
Życzę przyjaznej atmosfery na portalu.
Powodzenia w twórczości!
Ojcem? Po nicku myślałem że jesteś kobietą :). Nie
żywię urazy, są różne gusta i różne style.
Tak przy okazji, to skąd wiesz ile mam lat ;>?
Mam trochę więcej lat niż sądzisz, śmiało mógłbym być
Twoim ojcem. Co do wulgaryzmów. Nawet w WC razi,
gdy ściany ktoś pomarze taką ,, poezją ,,. Urok poezji
prawdziwej polega na tym, że pisząc sprawia się
przyjemność oczom. O dobry wiersz zabiega wielu, nie
każdemu się udaje taki stworzyć. Póki co, próbować
trzeba. Życzę powodzenia w twórczości i pozdrawiam /
bez urazy /.
Można pisać bez wulgaryzmów?
Trzeba tylko się postarać - ciekawy wiersz.