Bezsenność
dedykuję motylom nocnym :)
Co noc
budzi mnie krzyk...
Każdy szmer
okrywa nicią niepokoju.
Każdy krok
stąpający w mojej głowie
depcze sen.
Każdy szelest
ożywionych liści za oknem
roznieca wyobraźnię.
Każdy niczyj oddech
wyczuwalny na mym karku
nawiedza strach.
Co noc
spaceruję po
arbitralnej krainie
bezsenności.
autor
amelia92
Dodano: 2012-05-19 01:10:38
Ten wiersz przeczytano 463 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Znam te szmery,ten niepokój,odgłosy nocy z autopsji.
Ładnie ujęłaś.
Bezssenność osacza wszystkie myśli przywołując
koszmarne obrazy.Pozdrawiam serdecznie.
Witaj!
"Kiedy sen nie chce przyjść naucz się na jawie śnić"
cytuję słowa piosenki.
Nie znam lekarstwa na bezsenność, mogę tylko
współczuć!
Serdecznie pozdrawiam, mimo wszystko, życzę
spokojnej nocy.+++