Blondyna
Pewna blondynka, piękna niczym Afrodyta
Kochała się w brzydalu Adasiu.
Adaś lekceważył owe zaloty.
Dlatego darli ze sobą koty.
Miała duże powodzenie, nie dziwota.
Bo taka lala to nie jednego by omotała
Tylko nie za mądra była, jej głupota wręcz
raziła
Nie dzieliła, nie mnożyła taka sobie pusta
była
Za to Adaś wykształcony, ułożony idealny? -
Ale brzydal totalny
Więc dlaczego taka lala upatrzyła sobie
brzydala?
Bo prawdziwe serce miała, naprawdę kochać
zachciała.
Nie za wygląd lecz za wnętrze.
Za to, że był muzykalny, uczuciowy,
wrażliwy i taki oczytany.
Grywał by jej na gitarze na łące, pokazałby
gdzie na niebie jest słońce.
Nauczyła by się tabliczki mnożenia, a może
i samego dzielenia.
Adaś uległ blondyneczce, bo mu się tylko
jednego chciało.
Dla niego niestety ale liczyło się jej
ciało!
Tak się zabawił i ją zostawił.
To typowe zachowanie? A faceci to dranie ?
Komentarze (4)
prawdziwa refleksja ale medal ma dwie strony
pozdrawiam;))
"Dostało ciało co chciało" i kto tu mówi o winie,
haha...Pozdrawiam na spokojną nockę:-)
Faceci - może i dranie lecz bez nich, trudno byłoby
kobiecie
Pozdrawiam
tak to dranie,a ale kobiety też są nie lepsze:)