Byczek, czyli do tanga trzeba...
Hodował dziadek byczka w zagrodzie
Doglądał, karmił, poił go co dzień
Byczek dorastał. Dziarski był, zdrowy
A więc do dziadka wali w te słowy:
„Bądź dziadek człowiek, nie męcz mnie
dłużej
Wiesz, że ja mogę lepiej ci służyć
Łażę bez celu w pustej zagrodzie
A przecież mógłbym dla ciebie co dzień
Pożytecznego zrobić coś... czy nie?”
Dziadek rozpoznał po byczka minie
Że od tematu nie ma ucieczki...
Sprowadził szybko dwie jałóweczki.
Teraz i dziadek, i byczek radzi...
A Bodek sekret publiczny zdradzi:
Kiedyś do tanga dwoje starczyło...
Teraz, jak widać... „się porobiło” !
Życzę wszystkim miłego ranka
Komentarze (129)
zmiana klimatu to i zamiłowań też
na wzór szejków - przykład bierz
a że potem...
sił zabraknie - Piotr powita znacznie szybciej, wdów
przybędzie
- co tam - jakoś będzie
Bardzo fajnie i z humorkiem u Bodka. Pozdrawiam
serdecznie.
świetnie z humorem - nowe trendy nawet w oborze
najważniejsze że wszyscy zadowoleni :-)
pozdrawiam serdecznie
Byczek pewnie nie zważał czy jałówki urodne
najważniejsze żeby obie były płodne. Morał z tego
tańca jest taki, że od tanga we troje rodzą się
bliźniaki... Pozdrawiam Cię serdecznie Panie Bodku :)
Na rzepce wyrósł Ci spory byczek. Może i to jakieś
rozwiązanie, ale wybacz, do Juliana to troszkę Ci
brakuje. Wiersz poza tym nawet gładki. Pozdrawiam:)
Z humorkiem ...byczek ma podwójne zadanie...pozdrawiam
serdecznie.
Witam e-jot-ku :)
Ciesze sie z Twojej wizyty.
Milego dnia :)
Witam nocna pora, bo u mnie 8:30 PM.
Ciesze sie, ze taki "byczek", a tak rozbawil. Dziekuje
za czytanie i jeszcze zabawniejsze komentarze niz sam
wiersz.
- wolnyduch
- mily
- Marek Zak
- Wiktor Bulski
- marcepani
- BordoBlues
- andreas
- sari
- Maria Polak (Maryla)
- Stella-Jagoda
- Kazimierz Surzyn
- anula-2
- jastrz
- anna
- TOM.ash
Dzieki jeszcze raz i pozdrawiam serdecznie :)
Fajny wiersz, z humorem :)
No cóż, bo widocznie byczki
lubią trójkąciki :)
Pozdrawiam i życzę już miłego wieczoru Bodku:)
Bo człowiek wie lepiej* niż Bóg zaplanował ;)
Wiersz super!
Pozdrawiam :)
Byczkowi, nawet jak miła,
jedna nie wystarczyła:).
To się porobilo. Wesoło u Ciebie w wierszyku, aw
zagrodzie? - kto ich tam wię? - może i dziadek
zadowolony... - z byczka naten przykład:))))
- humor z sekretem publicznym :) pozdrawiam z
uśmiechem.
sympatycznie i z humorem.
pozdrowionka :):)
Przed wojną nie do pomyślenia...
Pozdro.