Caligo

Podoba mi sie ogólnie całośc i w takiej małej
miniaturce ladna treść ,która do mnie także przemawia
zwłaszcza ten zwrot "w ciemności pięknieje"a jeśli
moge to może "mrok ubarwił rzęsy hebanem" byłoby
lepiej?,ale ja... to sama wiesz nie z tych co wiedzą
lepiej.

piekny wiersz. baardzo mi sie podoba. a z mojej strony
dziekuje takze za komentarz pod moja tworczoscia;)

Wiersz o bardzo wysublimowanym smaku. Uroczy.

cisza..... ciemność....tajemnica.... i powstaje bardzo
ładny wiersz. duzy plus

Co by jednak nie powiedzieć... piszesz na dobrym
poziomie. W każdym razie na mnie robi wrażenie. Bardzo
mi się podoba.

tytuł fajnya,a 3 ostatnie wersy bardzo dobre:"teraz
mogę zatańczyć/w ciemności pięknieję/nie widzą mnie
lustra". Teraz masz problem, bo reszta wiersza
zwyczajnie do nich nie pasuje, a zwłaszcza kiczowate
(niestety) frazy "księżyc wysrebrzył powieki/
mrok usztywnił rzęsy".
Jeśli napiszesz go od nowa w stylistyce 3 ostatnich
wersów , to możesz go śmiało wysłać na jakiś konkurs
poetycki.
dalej szukaj stylu i nie daj się nabrać na słodzenia,
że już go masz. Wszystko przed tobą, ale ogólnie coraz
lepiej.

Wiersz ładnie czytelnie przekazany, wtraziste metafory
i mimo ze jest biały daje szansę dowolnej
interpretacji ale i odebrania go takim jakim jest. To
bardzo dobre oddanie klimatu melancholijnego.

Ksiezyc
wysrebrzyl powieki
teraz moge zatanczyc
w ciemnosci pieknieje

nie widza mnie lustra

sorki,ze sobie pozwolilam ;-) glosowalam :D

w ciemności nocy tak wiele można odnaleźć...i tak
wiele można zobaczyć...

całkiem całkiem ta wizja, końcówka zwłaszcza:)ciekawie
pomyslane i niezle wykonane.

Piękna, jak Niobe, z włosami uczesanymi ciszą,
tańcząca z gwiazdami. Wiersz marzeniem napisany.Biało
się zrobiło,ładne epitety.

piękna w ciemności? nie... o urodzie stanowi w dużej
mierze dusza przecież :) dobrze napisane, ostatni wers
bardzo fajny

Pieknie napisany i jest odzwierciedleniem mistycznej
kobiecosci autorki wiersza !

Lubisz jak noc "uczesała ciszą włosy" :-)
a ja lubię te Twoje miniaturki!

Bardzo bym chciała, by to nocne upiększanie zostano na
cały dzień, z reguły jednak budząc się rano nie możemy
się poznać w lustrze. Dla mnie mutatio zwykle
kojarzyło się ze zmianą barwy głosu.