I Can See Your House from Here
(Z cyklu: Albumy muzyczne)
Rozmigotane plamy na asfalcie alei.
Słoneczne prześwity.
Wśród okrzyków i nawoływań rozbawionych
dzieci, wśród świergotu ptaków,
siadam na ławce
z szarpiącym się boleśnie
sercem.
Oddycham z wielkim trudem, jakbym wbiegał
na szczyt
wysokiej góry.
Mimo że szlak wytyczono na kilka
zamierzonych ledwie kroków,
to dzielą mnie od świata
eony kaskad
pulsującej w moich żyłach
krwi.
…
Powoli się uspokajam.
W szeleście liści
rozłożystego dębu –
słyszę,
że ktoś się przysiada
dyskretnie i cicho,
a ktoś
odchodzi.
Pot skapuje mi na dłonie
ciężkimi, lodowatymi łzami.
*
Pomiędzy gałęziami, między krzakami jaśminu
– dostrzegam dom i błysk
słońca
na poruszonej przez nikogo szybie, bądź na
toczącej się butelce
po alkoholu.
Jakby to niewidzialne i błądzące daremnie
widmo, zawadzało o wszystko
swoją
kolczastą nadzieją.
Światło drga i migocze, lecz nie oddaje
ciepła.
Zaciskam powieki zranionych oczu, zapadając
się w lodowatej pustce pokoi.
Krzyczę,
choć wszystko milczy.
Widzę stąd jeszcze, mimo że zacierają się
już w swoich nagłych szczegółach kształty.
Odtwarzam z pamięci, wstając wolno w
rozgwarze szeptów, w brzęku szkła czyjejś
ostatniej
wieczerzy.
Gdy chrzęści żwir
od chwiejnych kroków.
(Włodzimierz Zastawniak)
***
I Can See Your House from Here – jest to
siódmy album muzyczny (studyjny)
brytyjskiej grupy Camel, która należy do
grona zespołów związanych tzw. sceną
Canterbury, wykonujących rocka
progresywnego. Album został wydany w 1979
roku.
https://www.youtube.com/watch?v=SlKiGQi_mFo
Komentarze (2)
W szeleście liści się uspokajasz. A w obecnym, nowym
utworze, ów szelest inne odczucia wywołuje.
Zajrzałam też do propozycji muzycznej, jest klimat -
podoba mi się.