Chcę pić i palić
Chcę pić i palić i stoczyć się w błoto,
Bo każdy dzień jest tylko miernotą
Nie czuję ludzi nie czuję nic
Zaczynam dzień a dusza chce wyć
I nie ma już żadnego czegoś
Co powoduje, że chcę się uśmiechnąć
I wszystko ogłupia i tępi zmysły
Jest się jak drzewo bez zielonych liści
Pusty i martwy martwy i pusty
Chcę pić i palić by sam się zagłuszyć
Nie czuć bólu nie czuć złości
Być jak te ząbi by brnąć w nicości
Brnąć
autor
kadafi
Dodano: 2008-07-28 18:52:50
Ten wiersz przeczytano 504 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
No, no, nie wiem czy palenie i picie dzis ludziom
wystarcza...Jasne kazdego wybor, czemu nie, ale w tym
dramacie widze tez sporo energii i zawzietosci, by
podolac wlasnej podlosci.