Chociaż nie widać barw
Chociaż nie widać barw o świcie,
a noc wciąż kreśli mroku obraz,
to jednak ranek mimo wszystko
niesie nadzieję. Odczuj. Zobacz.
Uwzględnij także w swoich planach
małą słoneczność na użytek
własny, bo właśnie w depozycie
masz okruch światła. Dzisiaj liczę,
że szczodrze wzmocni każdą chwilę
przyjaznym ciepłem i uśmiechem,
pomiędzy myśli wsunie zieleń.
Dzień będzie dobry.
Mocno wierzę.
Maryla
autor
Maria Polak (Maryla)
Dodano: 2022-11-13 06:51:06
Ten wiersz przeczytano 1462 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
Dziękuję serdecznie Anno.
Miło słyszeć o poranku takie słowa
Pozdrawiam ciepło :)
Ty zawsze potrafisz podnieść na duchu! Pozdrawiam
porannie.