Coraz więcej...
Coraz więcej smutnych dni
Coraz ciężej żyć jest mi
Coraz gorzej czuję się
Coraz słabiej kocham Cię
Straciłem już całą nadzieję
Czas me marzenia rozwieje
Ani trochę nie przesadzam
Bo od smutku się rozpadam...
Ciebie bawić to może...
Mnie już nic nie pomoże
Już wszystko się skończyło
Jak zapałka wypaliło...
Ze wszystkim się pogodziłem
Nie potrzebnie się smuciłem
Ty nie byłaś mnie pisana...
Lecz przez serce me wybrana
Coraz mniej się przejmuję
Coraz lepiej się czuję
Coraz lżej mi się żyje
Coraz mocniej serce bije...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.