czarny "mini ster"
"czarne wrony czarno kraczą"
jednakże nauk "mini ster"
pokonał je dosyć łatwo...
Był sobie pewien raz szwarc charakter,
media głosiły, że to bohater.
Zmiany wprowadzać chciał w edukacji
chociaż niewiele miał gościu racji.
Zapragnął w szkołach zmienić etykę
i nie przejmując się żadnym krzykiem,
polską moralność podparł wnet krzyżem,
bo ma do nieba być wszystkim bliżej.
Na nic protesty innych wyznawców
i ateistów - wiary oprawców,
bo on natchniony jest palcem boskim
toteż wystąpił do sejmu z wnioskiem,
ażeby tychże nauczycieli,
zaczęły kształcić na krzewicieli
wyższe uczelnie co za patrona,
obrały sobie święte imiona.
Już dziś Jaś Paweł wszak patronuje
pewnej uczelni co jest w Lublinie
no i poza tym jest jeszcze Toruń,
a w nim medialne Rydzyka szkoły.
Więc jak wyuczą w tych kuźniach kadry
nie znajdzie wtedy nikt na to rady
i cała Polska tak wychowana,
zacznie całować w dłonie plebana.
Na jego widok pokornie klękać,
bo jest najświętsza klechy sukienka
będzie miał też ksiądz ostatnie słowo
gdy zapanuje nad ludzką wolą.
Nadzieja jednak we mnie nie gaśnie,
że tego ćwoka nadzieje przaśne
pogrzebie życia codzienna proza,
porwie "mini stera" piekielny doża
Argo.
Komentarze (4)
...I ja mam nadzieję, że pana profesora od mroków
średniowiecza porwie piekielny doża...
Dobry wiersz!
Pozdrawiam.
Religia w szkole? Proszę bardzo, ale jako przedmiot
nieobowiązkowy. A tak poza tym, to nie kapuję
dokładnie o co dokładnie chodzi, bo mieszkam za
granicą.
To wszystko zależy gdzie rozum leży,
bo jak nie jedni to drudzy ale nie popuszczą wolnej
woli i po swojemu chcą swawolić.
:( Podobno nauczyciele już tracą nadzieję na zmianę
czarnego scenariusza. Miłego dnia Argo:)