Czarownica współcześnie
Kiedyś wyśmiewano moje pisanie tu na beju. Wtedy umieszczałam różne śmieszne teksty, najczęściej rymowane, co jeszcze podnosiło ciśnienie. Uśmiechnijcie się:)
Nie wiem, czy mi uwierzycie,
Są na świecie czarownice.
Co dzień jedną wciąż widuje,
Jak przeklina i czaruje.
Zamiast kota, psa prowadza,
W dłoni miotła, To Jej władza.
Wciąż uwija się przy garach,
Trzyma fason, chociaż stara.
Zamiast kuli, ekran szklany,
Tam całusek z gg dany…
Dalej e,mail, a tam fotki,
Dwa tańczące twista kotki.
Tu obrazek, mmm, gorszący?
Mały ptaszek w dłoni drżący.
Czarownica oczy mruży…
Znowu zerka, ptaszek duży.
Myśli sobie, nie do wiary,
To dopiero wielkie czary.
Jej, gorąco i ma dreszcze,
Może spojrzeć jednak jeszcze.
Czas Ją goni, więc ucieka,
I z kąpielą już nie zwleka…
Do ubrania szmatki stare,
Jakieś smutne no i szare.
W lustro zerka i się śmieje,
Dziś spotkanie z czarodziejem.
Rzuca w kąt ubrania w łatki,
I zakłada barwne gatki.
Po godzinie patrzy w lustro,
Już zrobiła z siebie bóstwo.
Spełni siebie, już bez czarów,
Po czym wróci znów do garów…
Komentarze (10)
Ooo znam jeszcze jedną czarownicę))))Pozdrawiam
serdecznie:)
oryginalny i bardzo ciekawie napisany
i co najważniejsze z humorkiem
Sprawnie napisany wiersz o zwykłej kobiecie:))
ja Cię nie wyśmiewałem...zachowywałem się jak
zwyczajny mężczyzna....a wiersz rozweselający....
bo ponoć są na tym swiecie jeszcze czarownicę
wesoły dzieki:)
miłej niedzieli:)
Wesolutki, usmiechniety:)+
Dzięki za uśmiech. Miłej niedzieli
Gdyby nieco pozmieniać,byłby niezły wiersz dla
dzieci.+ pozdrawiam
Witaj, widzę ze naprawdę jesteś czarownicą, wiersz w
ciekawym stylu napisany,umiejętnie dobrane
rymy,podziwiam kunszt tych czarów...od lustra do
garów. pozdrawiam i...
Może stojąc przy garach też warto być zrobioną na
bóstwo...