Czy jest coś więcej ?
Moment, chwila, rozstanie.
Garstka popiołu.
Czyjeś głośne szlochanie.
Smutne oczy, załamane ręce.
Żal gardło ściskający
I wyrwane serce.
Wspomnienie okrutne.
Pytań masa do Boga.
Bez rozwiązań zagadki.
I gdzieś w dali trwoga.
Strach, że nie ma nic więcej.
Że tak kończy się nasza droga.
Drzewo piękne nade mną.
W innym drzewie – zamknięta ukochana
osoba.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.