Dlaczego nie pijesz?
Ciągle to dziwi, stąd tyle pytań do niepijących.
-Mistrzu, wielu pyta, czemu gorzałki nie
piję.
-Odpowiedz im po prostu: ślubowanie
złożyłem,
nie zdradzaj zaś niczego lub zasłoń się
przysięgą,
wtedy dadzą ci spokój i nastawać nie będą.
To jeden ze sposobów odpowiedzi. Polecam.
autor
Marek Żak
Dodano: 2024-01-30 09:47:52
Ten wiersz przeczytano 689 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Nie pije od 30 lat i nie przeszkadza mi to w
zupelnosci, a jak ktoś nie potrafi zrozumiec, to juz
nie moja dzialka.
Serdeczniści Marku.
Ludzie nie pojmują, ale kiedyś było znacznie gorzej.
I słusznie alkohol nie jest dla wszystkich ludzi
Popieram bardzo. Istotnie bardzo dobra odpowiedź
Wiele jest powodów abstynencji ale wszystkie które do
tego prowadzą są dobre. Pozdrawiam Cię serdecznie
Marku :)
@bort
Nie piję od 5 lat i, z doświadczenia, żeby nie
przeciągać rozmowy, dlaczego, warto podać mocny powód,
który ucina niekomfortową dyskusję. Także myślę, że
wiele się pod tym względem nie zmieniło, a doszły do
tego dragi, czy dopalacze, które dawniej były jednak
rzadkością.
Pozdrawiam i dzięki za wpis.
Ja również po prostu mówię "nie" i tyle. I mało mnie
obchodzi, co ktoś sobie pomyśli. Ale zdaję sobie
sprawę, że, wbrew pozorom, niewiele się zmieniło... Z
różnych powodów ludzie wciąż boją się tak po prostu,
szczerze odmawiać... Wciąż krążą chore przekonania,
mity o niepijących... Przykre to i w sumie
przerażające... Jak ważną rolę pełni alkohol w życiu
Polaków... Reklamy sportowe, szczególnie związane z
piłką nożną itd itd itd... Młodzi ludzie, licealiści,
dla których piwo to codzienność... Nie, wcale pod tym
względem nie jest lepiej, niż za komuny.
Z podobaniem dla fraszki. Pozdrawiam .
@molica
Info o końcu forum zniknęło. Mam nadzieję, że decyzja
została zmieniona. Pozdrawiam.
Witaj,
słusznie pieszesz - jeden ze sposobów.
Sa tacy, którcch i sto nie odgoni.../+/
Pozdrawiam serdecznie i w związku z informacją Admina
dziękuję piuęknie a wszystkie komentarze.
Serdecznie pozdrawiam.
Każdy sposób dobry by wytrwać!
Bywa, że nie mam ochoty na picie. Wtedy mówię po
prostu "Nie, dziękuję". I jakoś mam szczęście do
ludzi, bo nikt nie chce mnie zmusić, nie wjeżdża na
ambicję itp. Być może ugiąłbym się, gdyby ktoś ostro
nastawał. Ale drugi raz bym już się z takim
człowiekiem nie umówił.
Cóż, nie każdy musi pić, do tego akurat nie powinno
się za bardzo namawiać :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Jak się nadarzy okazja żeby kilka toastów wypić,
trzeba znać towarzystwo, które nie naciska i namawia
by wypić. Każdy ma swój rozum i wie ile może.
Pozdrawiam - na zdrowie!
Nie kazdy musi.
to reakcja na artykuł:
https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/gdy-mowie-ze-nie-pi
je-kumple-sa-w-takim-szoku-jakbym-powiedzial-ze-jestem
-zonatym/kzqh5wn