Dotknięty przez zło
Człowiekiem jestem dotkniętym przez zło
i choć miłość rękę wyciąga do mnie cały
czas
nikt nie wie jak blisko jest czasem na
dno
ile złości i gniewu mieszka w środku nas
starając się nieustannie zaplanować
życie
miłość w swych słowach chwalę i opiewam
zawsze cząstkę zła niechcący sobą
przemycę
w takt tych słabości fałszywą nutę
wyśpiewam
pełno we mnie wad i ludzkiej
niedoskonałości
sam na siebie bicz i ze słowami złości
kręcę
za błędy w życiu się płaci i za swoje
słabości
ledwo z życiem uchodząc na życia
zakręcie
widząc jak kolejny bohater pychą się
unosi
z prawdą się rozmijam nieprawdą się
stając
z trudem przyjmując co mi życie przynosi
sam przed sobą potem uciekam jak zając
Komentarze (51)
dostrzegać swoje wady to dopiero zaleta, jesteś wielki
i oby więcej takich ludzi, moc serdeczności Jarku
Nie wierzę, że jesteś dotkniętym przez zło, jakoś to
do Ciebie nie pasuje! wiem! to tylko wiersz! w dodatku
piękny wiersz:)
nikt z Nas nie bywa bez wad
pozdrawiam:)
nikt z Nas nie bywa bez wad
pozdrawiam:)
normalności, mocno przeżywasz te zło więc pochłania
cię. pozdrawiam
wady to zaleta
nie rozczulaj się nad sobą
i podążaj własna drogą
bo jak mówią mąż i żona
to od Boga przeznaczona...
pozdrawiam pięknie:)
Każdy ma zalety i wady, tyle tylko, że nie można wadom
górować nad zaletami, bo wtedy wszystko obraca się w
nicość i wówczas są opłakane skutki. A przed miłością,
nie ma co uciekać, bo chociaż ludzie nas zawodzą, to
Bóg jest zawsze przy nas i także sprawia, iż otacza
nas ludźmi którzy w swoim sercu również mają prawdziwą
miłość. Temat ocean, który sprecyzowałeś w swoim
pięknym wierszu mimo, że ma melancholijny ton. Bardzo
refleksyjnie. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy...
Winien to wiedzieć dorosły mężczyzna, że nierozsądny,
kto do błędu się przyzna.
Można się wprawdzie pomylić dobierając żonę, ale temu
winne one.
A któż z nas niema wad
pozdrawiam :)
wiersz bardzo ciekawy
W duszy każdego z nas diabeł z aniołem grają w black -
jacka (po naszemu: oko)...
Nie zawsze wiadomo, czyj atut uderzy o blat!
pozdrowienia dla ziomka
Mam nadzieję Jarku, że treść nie dotyczy Ciebie, ale
wielu ludzi może się z nią utożsamić. Niestety, przed
sobą nie uciekniemy, możemy tylko usilnie próbować zło
zamienić w dobro. Pozdrawiam serdecznie.
A najtrudniej nam przychodzi,
z sobą w życiu się pogodzić!
Pozdrawiam!
melancholijne, ale szczere i przez to piękne jest
Twoje otwarcie się:) pozdrawiam