Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Epitafium dla Jacka Kuronia

oddaję hołd mojemu największemu autorytetowi

on od życia dostał jak jeszcze nigdy nikt
zła
on niezłomny stał on niezłomny był
z niego biła pogoda i radość
czułość i miłość
strasznie cierpiał
wolność budował
umiłował człowieka bardziej niż bóg
dla niego nędza największy wróg
zawsze pełen był radości
mała przy nim statua wolności
zbrodniarze całe życie go zniszczyć próbowali
on trfalszy był, jest i będzie, niż ze spiżu, twardszy niż ze stali
on był największą budowlą i jednocześnie czasem
a jednocześnie czasem
czasem
w którym nigdy nie przeminie
całe życie szedł pod wiatr
on budował lepszy świat

autor

rozum

Dodano: 2007-01-29 12:33:44
Ten wiersz przeczytano 620 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Toniczny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »