GAŁĄZKI WIERZBY...
mówisz nie odchodź kluczem ptaków
jeszcze nie teraz nie tej nocy
samotnych ramion śnią konary
wiatr drzewa z liści ogołocił
w dziupli marzenie cicho szepcze
tulone mrozem dłonią szadzi
zielonym pączkiem wzejdzie wiosną
rozkwitnie uśmiechami bazi
wspominasz lato nad Pilicą
milcząca rzeka wieje chłodem
gałązki wierzby takie puste
kamienne lwy wskazują drogę...
Naqoura 12.02.2008 r.
Komentarze (21)
... Zamyśliłam się na Twoimi słowami, wyzwalasz
wyobraźnię, zwrotki jak slajdy wyświetlają się przed
oczami - to piękna projekcja.
Witam! Właśnie dla tak cudownych wierszy jak Twój
warto "odwiedzać" beja. Dziękuję:-)
zaplączesz myśli wierzbowe, będą sie wiatrem kołysać,
byś tylko myślał szczęśliwy że to marzenie ktoś
przywiał..Piękny urokliwy wiersz
po prostu cudownie, wspaniały klimat wiersza, poetycko
i intrygująco.brawo
Nie smuc sie, wiosna powroci.
Smutek Twoj ujety dobrze dopracowanym wierszem jest
urzekajacy w swej doskonalosci.
Na pocieszenie masz pare slow
Jestem świeża, zmienna, niby deszcz majowy,
I jak rosa, kiedy nie chce bardzo błyszczeć.
Jestem piękna, ale tylko do polowy.
Kiedy cała wrócę, będę twoim szczęściem.
Pierwsza zwrotka wprost rewelacyjna...gratuluje!
Bardzo podoba mi sie pierwsza zwrotka:))
Pięknie rozpisane nutki serca :)
Niech wzejdzie wiosna nowym kwiatem,
zielenią myśli, puchem bazi
i niech na nowo uśmiech kwitnie
a serce szczęściem to wyrazi…
Uśmiechasz się do wspomnień skrycie, trzepotem
skrzydeł stagnacją marzeń...bardzo liryczny wiersz,
pobudza zmysły i płynie, płynie...
Zmysłowo, mądrze poetycko.Wiersz dopracowany w kazdym
wzgledzie.
Już wiosenne podmuchy wiatru. Już drzewa rozwijają
swoje pąki. Słonko świeci weselej …a zima niech
idzie za morza w zimne strony
Wierzba? ona taka krucha i tajemnicza. jej wiotkie
gałązki są jak włosy ukochanej zmysłowej dziewczyny.
Kiedyś jako dziecko sapdlam z wierzby z dosć duzej
wysokości na ogromniasty glaz w rzece. Myślalam ze sie
zabilam. Dlugo nie mogłam zlapac oddechu i wtedy moja
dusza pokochała to dziwne i magiczne drzewo. dlatego
pędzę za tym, co zakryte przed oczami. Musze dotknąc
pozazmysłowych swiatów i wiele razy mi sie to udaje.
Piszesz klarownie ..
Ciekawy wiersz ,dobra forma nasuwa mi się wiele myśli
dobrze sie czyta.
Jak zawsze piękne słowa, lecz brakuje mi w nim
spójności każda ze zwrotek taka jakaś oderwana od
siebie.
sliczny wiersz ciepły oraz tesknota i wspomnieniem
ubrany