Galicji tęskna Romanca
Złocą się winorośli pióra
Strosząc jutrzence zachętę
Co brylantową wilgocią otula
Głaszcząc ich zmysły cięte
Pozakręcane szczęściem figury
Z matczynej czynią kolebki
Nad nimi ranek mlecznej zadumy
Lukrowe płoni konewki
W purpurze kiści ociekające
Lepkim zwiastunem rozkoszy
Zmysłowo pędy rozchyla słońce
Szeptem całując oczy
Wśród gór beskidzkich, wypinają
Bujne dziewicze gąszcze
W szpalerach, niczym żywe ciało
Wśród drgań swych pałające
Oddana ziemia rodzicielka
Szczepy Jej pełne dumy
W szlachetnej pieśni uwielbienia
Nuty z Galicji struny.

harry.

Komentarze (38)
Z klasą Piorónku. Dzięki za odwiedziny.
Witaj!
Z całości pięknej, wybieram to:
"Co brylantową wilgocią otula
Głaszcząc ich zmysły cięte"
Jest moc! Tego wiersza nie można pominąć.
Pozdrawiam noworocznie!
Janusze, Wibracjo, Najko - dziękuję z o odwiedziny i
opinie. Serdecznie pozdrawiam.
Piękny obraz przyrody oddany doskonałym
piórem...miłego dnia.
Bardzo ładny.
Janusze, Wando, serdeczne dzięki za odwiedziny i
pozdrowienia ślę.
Duży plus.
Ja również jestem zachwycona wierszem i Twoim
talentem. Powracam tu wielokrotnie, dziś zostawiając
wpis i głos. Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję Promieniu za odwiedziny. Serdecznie
pozdrawiam Ciebie.
Urocza i 'tęskna romanca...'
ujęta w milczącą poezję.
Jestem zachwycona, malarskim przekazem, pełnym,
uczucia.
Pozdrawiam serdecznie, Harry.:)
ROXSANO, Kazimierzu, Skoruso dziękuję za odwiedziny i
serdecznie pozdrawiam.
Piękny ten wiersz o urodzie beskidzkiej przyrody...
Urzekają te "Nuty z Galicji struny", z podobaniem i
uznaniem, pozdrawiam serdecznie.
Z przyjemnością przecztałam, ten jakże uroczy i bardzo
klimatyczny wiersz.
Miłego weekendu życzę i pozdrawiam
Miło mi Tesso i dzięki za odwiedziny.