Gdybologia powracająca
"Gdybologia powracająca".
17.05.2023r. środa 09:50:00
Gdybologia powracająca
I powstaje elaborat myśli
nieokiełznanych.
Nie ma zwątpienia
I nie ma też pewności.
Nie ma czasu marudzić,
Bo to
Jest po prostu szaleństwo
Jak te dni, tygodnie, miesiące,
A nawet lata uciekają.
Pandemia zrobiła nas pojedynkowych*
*Autor miał na mysli nie w sensie, że
walecznym, ale w sensie, że samotnych,
pojedynczych, odosobnionych.
Tak mi miło.
autor
AMOR1988
Dodano: 2023-05-19 09:03:33
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Pandemia nas z pewnością odizolowała od świata, a poza
tym net też izoluje wbrew pozorom.
Ciekawie i refleksyjnie, pozdrawiam.
Pandemia nas wyalienowała z życia towarzyskiego,
rodzinnego i w dużej mierze zawodowego.
Człowiek nie może żyć w odosobnieniu i ta refleksja
pozostała mi po pandemii... oczywiście nie jedyna.
Zgadzam się z przekazem wiersza.
Bardzo dobry, refleksyjny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie
To prawda, niektórzy są do dzisiaj...
Pozdrawiam
To prawda, pozdrawiam serdecznie Łukaszu.
I bez dyskusji - masz rację.
Mnie się jeszcze wydaje, że między innymi po to ją
wywołano, by ludzkość na pupie osadzić, bo za wielkie
o sobie miała mniemanie.
Pozdrawiam z plusem
fajny tytuł. I tak refleksyjnie.
Dziś u Ciebie refleksyjnie...
Pozdrawiam :)
Pandemia pozamykała niektóre osoby w domach i tak
pozostali.. :(