Gdyby ...
Gdyby wszystkie myśli zebrać w jeden pąk
Szczelnie zamknąć granicę pomiędzy
zwątpieniem,a nadzieją
Pragnienia tkane skrycie wyjrzą zza
skłębionych chmur
Aksamitne obietnice burze życia rozwieją
Kryształ duszy samotnie leżący nocą
Zachwyci blaskiem,oszołomi tęczy
kolorami
Owijamy wielki kamyk tęsknoty w liść
nadziei
Gdy o poranku wschód słońca budzi nas
barwami
autor
weronika_kb
Dodano: 2005-09-13 00:13:34
Ten wiersz przeczytano 506 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.