...Grób...
Ten mały grób..
Dzieciątka, które kiedyś cieszyło się
życiem, albo to które nigdy go nie
zaznało...
Zostawili ludzie tę małe dziecie,które
płacze krwymi łzami zapomiane..
Nie odwiedzane..
przez bliskich...
porzucony grób pośród kolorowych
liści...
Znowu łza z oka się leje...
Sponiewierane wspomienia...
podarte zdjęcia
Ból po śmierci...
Może to są wytlumaczenia tej
nienawiści..
i pozostawienia tego dziecka
samego..aniołka, które kiedyś żyło, choć
przez moment.....kiedyś coż znaczyło..teraz
nie znaczy nic...
Dla wszytskich małych dzięcioątek, których goby są zaniedbane...[*]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.