O igiełce
Przytykał patyk igiełce,
że mały w się gubi w świecie
i współczuć wypada wielce,
bo w ziemię się igłę wgniecie.
Na to wzburzona igiełka:
„Ty nie znasz rozmiarów świata!
A liczba igiełek wielka,
gdzie spojrzę mam siostrę, brata…
Na świecie dobrze w gromadzie.
Przyjaciół nawet nie zliczę,
patyku miej na uwadze,
że w brew twojej logice…
mały też wielkim być może,
a wielkość tkwi nie w rozmiarze,
ważne ile spotkałeś stworzeń,
czy w dobroci byłeś mocarzem…
Komentarze (9)
No i pięknie, bo w czym naprawdę tkwi siła? Mądrze
piszesz:)
Oj tak ,widać tu kunszt piórka . Bardzo wymowny wiersz
a puenta najlepsza.
mądrze,ładnie i w ogóle mi się podoba:))
Warto zaglądać do pani mar_cepani. :) Dodam do Twojego
wiersza: tak jak mały wielkim być może tak wielki
często maluchem bywa a igiełka... boleśnie ukłuć
potrafi. :) Pozdro
Doskonale mądry wiersz, w którym morał bardzo jasno
przedstawiony w ostatniej zwrotce. Ładnie rytmicznie
napisany.
morał wieńczy dzieło i po co dalej debatować.
Wiersz ładny i ciekawy,a ostatnia zwrotka mówi już
sama za cały wiersz,ale to Twoja dobra forma pisania
takich życiowych wierszy..powodzenia
wiersz z morałem mądrze i bogatym zasobem slów
napisany, małe może być wielkie.
wiersz bardzo ładny...słowa mądre i bogate w
słownictwo....ma wartość, która łatwo zauważyć!