Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

inny wymiar

nie lubię w tym temacie, ale czasem coś za mną "chodzi"...

inny wymiar

bezgłowe kruki przysiadły,
ich pióra jak heban czarne
i skrzydła mocne, drapieżne.
to para - zły on i ona,
samica była drobniejsza,
jakby mniej rozświetlona.
samiec ogromny i dziki,
miał w szponach małego ptaszka,
bezwładnie zwisała główka
z piórek ogołocona.
patrzyłam nań obojętnie,
bez zastanowienia,
aż zobaczyłam twarz ludzką,
zastygłą z przerażenia.


Elena Bo

"bo miewamy czasem dziwne sny i wtedy się budzimy i...", bezgłowe kruki...

autor

Elena Bo

Dodano: 2016-05-19 20:14:02
Ten wiersz przeczytano 2357 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Nieregularny Klimat Mroczny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (38)

Elena Bo Elena Bo

milyena- miewam takie, po których boję się zasnąć i
nie umiem o nich napisać :(

GabiC GabiC

O Matko, co za mroczny wiersz, acz pięknie napisany.
Dobrego wieczoru Elenko. Pozdrawiam przestraszona!
Dziękuję!!!

Elena Bo Elena Bo

to był mój sen. Nie mogłam uratować "ptaszka", był już
martwy. Jednak zabiłam te kruki zamykając balkon :)

PLUSZ 50 PLUSZ 50

jak scenariusz do horroru...
+ Pozdrawiam serdecznie

DoroteK DoroteK

maksymalnie mroczna wizja... najbardziej przerażająca
obojętność

krzemanka krzemanka

Brzmi jak relacja z sennego koszmaru. Powiało grozą.
Miłego wieczoru.

Mirabella Mirabella

Bardzo ciekawy wiersz - ukłony

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »