Intuicja
do wiersza Bazyliszka :-)))
rozwinięte myśli
niełatwo zrozumieć
rozpoczętą grę
talia kart rozrzuconych
przykryta uśmiechem
zapalam i gaszę światło
jesteś na odległość słów
kruszących lód
podświadomość zgubiła
intuicję w emocjach
pełnych niepewności
piękne słowa rodzi ból
;-))) vel atma
autor
atma
Dodano: 2011-03-30 12:17:55
Ten wiersz przeczytano 794 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Witaj,bardzo głęboko zapadły mi w pamięć słowa"jesteś
na odległość słów kruszących lód"Często mając
świadomość,iż wystarczy użyć słów płynących z serca
nie potrafię ich wydobyć,rozum i pycha zagłuszają je
.Piękny wiersz,pozdrawiam
starasz sie zgubic czytelnika a jednak go delikatnie
prowadzisz...cheers (czyli "na zdrowie")
znaki, karty... to niewiadoma , trzeba umiec je
interpretowac ,bo slowa potrafia zamrozic,ale i
skruszyc lod :) w tym przypadku usmiech oznacza
cieplo i tolerancje
"Z wierszem, dobrym wierszem trzeba pobyć..." i tu się
zgadzam z Tobą Atmo w 100%. Czasami uważam, że wiersz
jest dobry i wart top-u, wpisuje pośpiesznie
komentarz... a potem olśnienie i ... A dobre wiersze
potrafią długo zaprzątać umysł. Popatrz, czytałam
wczoraj Twój wiersz i nie rozumiałam tego fragmentu
"piękne słowa rodzi ból". Jednak byłam przekonana, że
coś jest na rzeczy, że to nie błąd. Czasami tak jakoś
zapętlimy się w stereotypowym myśleniu...A to takie
piękne zdanie... zresztą jak cały wiersz... ech te
emocje. Pozdrawiam Atmo:)
"piękne słowa rodzi ból" To prawda :)
" Piekne słowa rodzi ból" czyżby zamierzone? bo chyba
tak :)
Godzi nie godzi, ważne że rodzi się wena :)
Popieram mariat nie godzi się powielać niegramatycznej
formy a ta zdecydowanie jest niegramatyczna . Chyba,
że to po polskiemu a nie po polsku pisane." Piękne
słowo rodzi ból" lub " Piękne słowa rodzą ból " . Nie
trzymanie się czasu prowadzi do mętliku w
interpretacji. Sam pomysł na wiersz jest dobry lecz
należy popracować nad jego przekazem :)
Pragnę podziękować wszystkim, którzy czytali i
skomentowali. Droga Mariat, czekałam na Twój wpis...
;-))). Z wierszem, dobrym wierszem trzeba pobyć.
Wpisywanie od razu komentarza czasami powoduje, że
wiersz ten niewłaściwie się odczyta, nie od razu
zrozumie, a sprostować już nie można. Wieczorem, jak
wróciłam z pracy olśniło mnie...;-))) i zdałam sobie
sprawę, że moja uwaga do Bazyliszka była błędna.
Piękne słowa rodzi ból.. .to nic innego jak trzeba
poznać ból, żeby rodzić piękne słowa. Pozwoliłam sobie
jego słowami skończyć swój wiersz, o czym
poinformowałam autora. Reszta słów jest wyłącznie
moja, ale jest też odpowiedzą na " Niepewność "
Bazyliszka, którego bardzo cenię... pozdrawiam ciepło
liści szelestem ;-))) vel atma
Udany wiersz, bardzo. Przeczytam sobie na głos:))
Serdeczności.
blisko a tak daleko nawet czasami intuicja nie pomaga
'atmo' ! Wytłumacz mi proszę dlaczego połowa jest
tu od Bazyliszka przeniesiona? Nawet to z błędem -
''piękne słowa rodzi ból'', jak wpisałam mu pod
wierszem, Ty też ten wers tam omawiałaś. Co ów wers
kryje w sobie, że go w stanie niepoprawionym
przeniosłaś. Lubię rozumieć, inaczej bez sensu jest
komentowanie.
"jesteś na odległość słów
kruszących lód", to tak blisko a zarazem tak
daleko.Wiersz ciekawy, zmuszający do zastanowienia:)
Witaj słowa ranią wiecej niż uderzenie,słowa
zbijają,pozdrawiam serdecznie+++
tak blisko a tak daleko, gra, pozory, a w środku
zagubiony człowiek... (tak sobie myślę, że powinno być
"niełatwo") pozdrawiam :-)
"Podświadomość zgubiła intuicję w emocjach",pięknie,
tęskno. Cieplutko pozdrawiam.