Jak nadzy
Żal i smutek pozostał
bo to, co było tak
blisko
nieomal na
wyciągnięcie ręki
wzrokowy kontakt
widzialne i
wyczuwalne
stało się odległe
i niewidoczne
niestety po raz
kolejny
obnażone zostały
nasze uzależnienia
od zjawisk i
wydarzeń
czy okoliczności i
chwil
od nas niezależnych
a my po raz kolejny
słabi i nieporadni
snujemy się po
kątach
oczekując na
przychylność
i to co nastąpi
ale cieszymy się
zarazem
bo to co jest w nas
jest niepowtarzalne
prawdziwe
i nasze
09.05.2005.
Komentarze (19)
"to co jest w nas
jest niepowtarzalne
prawdziwe
i nasze" tak, to prawda i tym się cieszmy:)
Czasem nagle dostrzegamy w sobie cos co nas zadziwia
ale szybko ukrywamy to na nowo
zmusiło mnie to refleksji... :)
ciepły wiersz jak o narodzeniu drugiego ja które tkwi
wnas schowane aż do pewnej chwili:)))poz. super:)
...każdy z nas jest jedyny i niepowtarzalny i to chyba
najpiękniejsze, nawet te nasze wady:)))
czy mamy to drugie dn człowieczeństwa ale pytań byłoby
więcej sądzę, że autor poruszy następnewątki podjętego
tematu
wiersz ładny a rozumiem go podobnie jak Skaut.
Wiersz wartościowy z zakończeniem optymistycznym,
osobisty. Pozdrawiam.
Popimo ze nie mamy tego wszystkiego co bysmy chcieli,
cieszmy sie z tego co mamy.Bardzo ladny
wiersz.Pozdrawiam
Żal i smutek może ogarnąć gdy to co "widzialne i
wyczuwalne
stało się odległe
i niewidoczne".
W stylu pociętej instrukcji obsługi pralki, czy
sposobu składania wersalki.
wiersz buduje klimat a potem go traci(nie wiem czemu
ale takie odniosłem wrażenie)"nadzy przychodzimy na
świat dorastamy i odchodzimy często w
nieświadomości"nadzieja umiera dopiero gdy kończy się
świadomość..
Piękne podsumowanie:
"ale cieszymy się zarazem
bo to co jest w nas
jest niepowtarzalne
prawdziwe
i nasze" :) Gratuluję
Przeczytałam kilka razy na głos- ja ... na
wyciągnięcie ręki czasami coś mamy a wciąż szukamy
dalej jak we mgle ... wiersz ma kilka ciekawych myśli
... czytając czuje się rozbicie autora ... .
Pozdrawiam
Bardzo ładnie ,szczególnie ostatnia zwrotka