jak wygląda życie...
kolejny z serii dla kogoś-kiedyś... ale to już wszytsko nieważne... czas strasznie wszytsko zmienia...
Świat przed oczami
mknie tak szybko...
nawija na szpulę czasu
jak cienka nić warta dużo
choć wiele ma supłów....
staje się ważna...
Rozsypie się sznur pereł
dziś na podłogę...
jak myśli nie warte... niczego
Pozbieraj je schowaj
i daj im się ponieść
zamknij oczy, wycisz się...
Bladością okrył się świat...
mgła spowiła rozdroża
nie wiem jak dojść
i jak nie zabłądzić?
ta myśl mnie chyba pogrąża...
może odnajdę
drogę w ciemnościach?
Życie to walka...
i bitwa za bitwą,
nie poddaj się w niej... nie! nie!
stoczona na wieczność
zostanie w pamięci,
a życie dalej toczy się...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.