jesiennie
dzień wschodzi szarością
umilkły świerszcze
ćmy nie nękają
zniżonym lotem
zamglone słońce
zwiastunem rdzawej
mówią że kolorowa
beztroska
czasami szalona
chwiejnym podmuchem
rozmyta w niepamięci
podąża na spotkanie
z bielą
autor
babajaga
Dodano: 2016-11-11 13:42:53
Ten wiersz przeczytano 3723 razy
Oddanych głosów: 82
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (104)
Twoje wiersze płyną piękną
poezją i chciałbym je czytać
bez końca.
Serdeczności.
Piękny, nastrojowy wiersz o jesieni, (jego głównej
bohaterce) która niedługo spotka się z zimą.
Pozdrawiam. Miłej niedzieli;)))
Przeczytałam z przyjemnością.
Trafiłam tu w rocznicę wiersza i bardzo się cieszę bo
jest piekny!
Pozdrawiam serdecznie :*)
A ja myślałem że babajagi to na miotłach a nie na
koniach jeżdżą. Ale wiersz pierwsza klasa + i Miłego
wieczoru.
Bardzo trafiła do mnie ostatnia strofa
Pozdrawiam serdecznie Jadziu :)
Pieknie.Podoba sie.
Milej niedzieli:)
Ślicznie
Pięknie Jaguś:)
Bardzo ładny, nastrojowy wiersz.
Miłego dnia życzę:)
P.S Bardziej "czadowa" w moim odczuciu jest parafraza
Taki klimat,
parafraza taka gmina, chyba ona mi lepiej wyszła, ale
to tylko moje odczucie.
Piękny awatar z równie pięknym
tekstem wiersza.
Samych miłych dni:}
Wiersz działa na moją wyobraźnię.
Piękny wiersz.Pozdrawiam serdecznie.:)
... piękna nostalgia... pozdrawiam Jadziu :)
przyroda jak życie
Lubię takie :)