Jesienny Golden Re*
Na nasłonecznych mgiełkach lata,
w jesienno-błogim zamyśleniu,
wracam spojrzeniem do spokojów,
tych w zielonościach łąk, gdy w cieniu.
Jak na dywanie z baśni lecę,
we wzór kwiatowy przystrojonym -
chmury nade mną w kształcie serca
lotopodobnie kojarzone.
W myślonawietrznych swych wyprawach
dokąd tak pędzić chcę, sam nie wiem.
W miękkościach trawy zanurzony
lecę ze Słońcem witać ciebie...
ciebie.
*Re(Ra) Egipski bóg Słońca
autor
Goldenretriver
Dodano: 2021-10-14 12:21:27
Ten wiersz przeczytano 948 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
I ja tu przylecialem...
bylo po co!. :)
Sliczny wiersz. :)
Takie wiersze to ja bardzo.
Bardzo piękny wiersz, a neologizmy
też mi się w nim bardzo podobają.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny wiersz :)
ładny ten lot ku miłości
Tak, ślicznie.
Ale piękniejsze jest zawieszenie głosu w puencie,
jakbyś chciał siebie utwierdzić w przekonaniu, że to
właśnie Ona.
Słonecznego popołudnia, Goldenie :-)
Ślicznie. Miłego dnia:)