Kawka z rana
Do pionu stawia mnie
wypita z rana kawka
kochana.
Przywraca chęć do życia,
do uśmiechu radosnego.
Myśli porządkuje do
myślenia logicznego.
Do działania dopinguje.
W lustrze widzę twarz
uśmiechniętą, radosną.
Wystarczyła mała filiżanka
kawy, a w zachowaniu
zaistniały wspaniałe zmiany.
Niech cały dzień przetrwa
ta miła atmosfera i przeniknie
do otoczenia.
Komentarze (17)
Pięknie napisane o moim ulubionym napoju:)
Pozdrawiam serdecznie, miłego świątecznego dnia:)
A na mnie z rana najlepiej działają Twoje ciepłe,
pełne pogody ducha wiersze, Krysiu. +++
Pozdrawiam cieplutko. :)
Już przeniknęła razem z wierszem
I zimny prysznic też chętnie. Dwie minuty.
Jedna kawa rano, jak najbardziej. Najlepiej z mlekiem
i cynamonem, bez cukru. Taką lubię. Pozdrawiam.
Nigdy nie byłam kawoszką, a dzień zaczynam od szklanki
letniej przegotowanej wody, biorę letni prysznic,
który stawia mnie na nogi. W ciągu dnia piję wodę w
myśl powiedzenia "Świeża woda zdrowia doda" i do dziś
nie narzekam na siły witalne. Wolna od wszelkich
nałogów, czuję się wyśmienicie i zadowolona z życia.
Serdecznie pozdrawiam :)
ja nie pijam kawy. Nie potrzebuję jej.
Ja już wyżłopałam dwie :)))
Pozdrawiam z uśmiechem na dobry dzień :)
Dzień bez porannej kawy dniem straconym.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ja nie piję kawusi, ale dzień i tak mam ciekawy :)
Pozdrawiam
Także podpisuję się pod tym wierszem pochwalnym dla
kawy. Dla miłej atmosfery "całkiem spokojnie wypiję
trzecią kawę":) Miłego dnia Krystyno:)
Mam podobnie, a kawa zaraz po leśnym spacerze z moją
Sową:). Miłego dnia.
Też zaczynam dzień kawą.
Pozdrawiam:)
Super kawa, jeżeli pozwala siebie widzieć pozytywnie
to wspaniale, będziemy dla innych radością.
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia
...
czas chwyta chwile
cieszy się nimi uśmiecha
do przechodniów
dzieli swoją radością
dobra myśl jest
jak bukiet kwiatów
podarowany bez okazji
...
Wiersz fajny, chociaż jam miłośnik herbaty :) Ale nic
to, Ty kawkę, ja herbatkę i... Miłego dnia! :)
Pozdrawiam ciepło, Krysiu :)