Każdej nocy na trzy warty
NA PUSTYNII LOON OP ZAND - CZĘŚĆ DWUDZIESTA SZÓSTA https://www.youtube.com/watch?v=uCjRf0bNlPY&t=1533s&ab _channel=AcoTUBE
/ 2. IN YOUR ARMS by Ashley Serena & Ryan
Louder • Emotional Vocal Orchestral.
3. ISON - PORTALS
4. Burial, Ghost Hardware! /
Przedzieram się przez twoje zasłony;
wzrokiem zmysł wielokierunkowy
wieje wichrami osobisty dowód
we śnie - migrujesz ciała gałkami
jakie pokusie chyba poddajesz
Nie wiem! W logos?
poznania, swojego ognia po drugiej stronie
******************************************<
br />
Co noc, oczekujesz i kalendarz
zapisujesz
bez zgody - zapiski "wasze" na
pergaminie
W nowiu księżyca budzisz bezoki
trzykrotnie
Oczy! Słojów przekrój. Zakrętką
jesteście,
nawet jak powstaję, kurek odkręcony
Uwierzcie, bóstwo istnieje!
Kiedy zakręci mną...
Już jestem wasz! Syk słyszę
sssssssssssssssssssssśśśśśśś nim:
z pustynii okna swe - wam przenoszę;
czarny liść na matrycy laptopa widnieje,
prawa połowa nie myśli zapisuje
bez elektryczności. Inny prądem świecę!
Coś..., obok weny odnalazło mnie
Sezamie! Nie boję się
„ostał się ino sznur…”
Nie sądzę - wytrzymam epoko,
w jakiej wypatruję natury dusze
nie myślą! Bezoczem
PISZĘ DALEJ
Jestem na "w" , trzeciej od końca
Zdołałem ciebie poznać krzyżówką
przez Nadir idę ku! Zenitowi
od "a" - drogą waszego indeksu
Komentarze (32)
Zapisywanie strumieni podświadomości w sposób
artystyczny to prawdziwa sztuka - czytelnik otrzymuje
nieskończoność znaczeń. Pozdrawiam serdecznie :)
RE:
_wena_ - uśmiech zostawiam, przede wszystkim. Już
tłumaczę, o co tu
chodzi...
To jest eksterioryzacja w trakcie snu, tzw, wyjście z
ciała, jakie towarzyszy podróżom, w trakcie jego
trwania. To potocznie możemy nazwać obenautyką.
I co się dzieję?
Mam kalendarz w linie, w jakim zapisuję wszystko, w
trakcie świadomego wybudzania się ze snu. Kosztem
czego? mojej energii? Nauczyłem się, jak z tego
korzystać!
To są medytacje.
Dlatego taki wiersz i jego treść.
Mam nadzieję, że teraz będzie jaśniej.
Dziękuję za zajrzenie i podzielenie się swoimi
refleksjami. Umysł, w tym stanie nie gra dużej roli;
raczej coś innego...
Pozdrowionka ciepłe przesyłam!
Mrocznie ale bardzo ciekawe, choć do końca nie
rozgryzłam "co autor miał na myśli" Widocznie mój
rozum nie wszystko co kosmiczne pojąć nie może
;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za poczytanie:
promienSlonca
Babcia Tereska
Mgiełka028
@Najka@
Pozdrowionka ciepłe dla was!
Witaj, Sebastian.:)
Zanurzyłam się, w Twoim Kosmosie, w podroży i w
emocjach.
"Bezoczem piszę dalej", ale czujesz głębią serca i
umysłu.
Lubię, Stive Morgana, muzykę.
Całość, genialna,:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Czytam z zainteresowaniem... ale czy rozumiem?
Pozdrawiam serdecznie
Wiele metafor, nie wszystkie potrafie odczytac.
Intrygujace i tejemnicze. Pozdrawiam Seba :)
Wiele metafor, nie wszystkie potrafie odczytac.
Intrygujace i tejemnicze. Pozdrawiam Seba :)
Tak kojarzyłam że musisz mieć coś uprawianiem Yogibo
przecież to nie tylko ćwiczenia relaksacyjne...to
również medytacje przy świecach...stan umysłu wyzwala
takie myśli które wrzucasz w wiersze...chyba że się
mylę bo kojarzyłam to też z czym innym...ale wiersze
cudeńka nie do odbioru moim umysłem...pozdrawiam
serdecznie.
RE:
Bogusławie -:))
Też uśmiech zostawię -hehhe
:)))
RE:
Bogusławie -:)
nic nie ukrywam, tym bardziej w powyższych
komentarzach już napisałem - dlaczego tak się dzieje.
Miło mi, że zechciałeś poświęcić swój czas pod
treścią.
Jeśli znajdziesz czas, to będzie mi b ardzo miło.
Aczkolwiek rozumiem, że nasz jest na wagę złota. A
wiadomo, z jakiej przyczyny to wynika. Każdy pracuję,
a w wolnej chwili poświęca się poezji.
Pozdrowionka przesyłam!
Tutaj Sebastianie znowu "zakręciłeś"... mi w głowie...
Muszę się przenieść w inne wymiary, "bliższe" Twoich.
Jest szansę, że zaskoczę z tym wierszem. Póki co,
zajrzę do Twojego innego.
Pozdrowionka:)
re:
sisy89 - Uśmiech dla ciebie
Annna2 - ja, osobiście nie jestem w temacie. ale
podróże kosmiczne mi się podobają -:)
Tak! Ten cykl doprowadzę do końca, a gdy go skończę.
Nie wiem, co będzie dalej?
Jowiszek - ja nie decyduję o tym!?
A pisać? Będę dalej-:)
Kazimierz Surzyn - w życiu różnie bywa, tak jak
wspominasz. Osobiście, nie narzekam, jest ok.
Jedna rzecz, rzeczywiście mnie niepokoi; mianowicie
to, że jak się budzę, to słyszę te głosy - i mam takie
momenty, by zastanowić się - choćby w pracy zadaję
sobie jedno pytanie - co to jest?
tarnawgorzkowski - Robercie! Myślę, że powyższe
komentarze naświetlą tobie nieco, co chciałem
przekazać w swoim utworze.
Rozalia3 - nie wiem, czy to roztrojenie, wiesz?
Ale jestem cholernie ciekawski, co będzie dalej!
Wszystkim wam, bardzo dziękuję za zajrzenie i
podzielenie się swoimi refleksjami pod wierszem.
Ja, naprawdę się cieszę.
Pozdrowionka ciepłe wam przesyłam!
Re: mariat ( Mario)
W istoty kosmiczne można zawierzyć. To nie UFO!
Fraza dotycząca matrycy laptopa - rzeczywiście, lewa
jej strona zalana jest czarnym liściem - przynajmniej
tak wygląda. Stąd ta fraza.Laptop jeszczed działa -:)
Oczywiście na dłuższą metę, nie jestem w stanie
korzystać, w 100% -procentach z jego obrazu. Dlatego
kupiłem telewizor i podłączyłem pulpit.
Dobrze, że podpinasz temat schizofrenii. Myślę, że ją
mam.
Funkcjonuję normalnie; pracuję itp.
Dzięki za obszerny komentarz pod treścią wiersza. Jest
mi naprawdę miło, że zechciałaś poświęcić swój czas.
pozdrowionka ciepłe dla ciebie!