Kiedy pachniesz pożądaniem
zakwitam słyszalnymi zmysłami
w każdym oddechu wytopionym
ze złóż szumiącej krwi
duszy utkanej z szaleństw by
wysuszyć sny targane zwątpieniami
w lustrze prawdy pachnącej
na tafli zmąconej tylko
słodkimi odpływami
w rajski obłęd
autor
beano
Dodano: 2022-07-02 18:11:11
Ten wiersz przeczytano 2517 razy
Oddanych głosów: 67
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (74)
Tsmat
:)
Witaj
No, no..
Działo się.
:))
Pozdrawiam Beti.
gorący... ;-)
Bardzo, dziekuje kolenym gosciom za czytanie
Pozdrawiam :)
rozmarzyłem się a myśli
popłynęły w dal
poczułem żar miłości
wypełniający serce
moje klimaty
pozdrawiam
Witam,
a wszystko to na bazie uczuć i fantazji...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Tak, Beatko, bo miłość to najpiękniejsze i
najważniejsze uczucie na świecie, zniewala zmysły i
prowadzi tak jak słusznie piszesz "w rajski obłęd",
pozdrawiam ciepło.
Obłędne wersy. Zniewalający nastrój tworzysz Poetko!
Slawomir
:)
Miałem już przyjemność przeczytać.
O ile wiem, pożą nie jest żadnym daniem. ;)
Isana
Serdecznie odpozdrawiam i dziękuję
:)
Miłość potrafi rozbudzić w nas najczulsze zmysły.
Z podobaniem wiersz. Pozdrawiam serdecznie Beano
Grazynko
Slicznie dziękuję :)
Pozdrawiam serdecznie
Zmysły i rajski oddech zapisany w gorącym wierszu.
Pozdrawiam serdecznie, życząc peelce aby ten raj trwał
jak najdłużej :)
Weno
nawet nie wiesz jaką sprawiłaś mi radość komentarzem
serdecznie dziękuję
:)